Tilbagemelding
Bidrage med feedbackJeżeli poszukujesz miejsca, gdzie króluje przestrzeń i miła obsługa, slow food i chcesz oderwać się od zgiełku W-wy jest miejscem dla ciebie. Miałam przyjemność skosztowania muli w połączeniu z białym winem -nie zawiodłam się. Jedyny minus to grzane wino które było okropnie słodkie bez wyczuwalnej nuty korzennych przypraw( zaznaczam że lubię słodkości).
Ma klimat Starego Żoliborza. Wysoki sufit, ceglane ściany i sporo różnych wydarzeń. Jedzenie? Jest w porządku. Zupa z dyni była świetna, grzanki poprawne. Kawa pyszna, herbata hmmm, chyba właściciele są bardziej kawoszami… To na pewno miejsce, które warto odwiedzić, jest szansa, że 1. Nie Twój klimat lub 2. Stanie się jednym z Twoich ulubionych. Brakuje mi w nim trochę większej ilości ciast lub tart na szybkie przekąski.
Klimatyczne miejsce na mapie coraz to bardziej interesującego kulinarnie Żoliborza ciekawe kompozycje smakowe dań (szczególnie polecam krewetki tygrysie w nieco kwaśnej otoczce oraz miła niespodzianka świetnie palona a następnie parzona kawa : . Obsługa dyskretna, jakby jej nie było, nie pospieszajaca, rozumiejąca ideę slow food : Wystrój dosyć industrialny, ale wpisujący się w atmosferę byłego kina tęcza :
Powiem tak spodziewałam się więcej. Wystrój, obsługa i wina świetne. Kuchnia niestety tylko dobra, zawiodłam się na owocach morza i to bardzo, drugi raz nie zaryzykuję. Jeśli wrócę, to zastanowię się kilka razy nad wyborem menu.
Wszystko było ok, ale tylko ok. Bruschetta z pastą pomidorową, a nie ze świeżymi pokrojonymi pomidorami. Podana z sosem czosnkowym z czym spotkałem się pierwszy raz. Mule bardzo słabo czuć było morzem, a w sosie pływało tyle cebuli, że na koniec zastanawiałem się czy to nie przypadkiem zupa cebulowa z muszlami. Wino przyzwoite, carpaccio z buraka całkiem dobre. I to tyle. Miałem duże oczekiwania, a wyszło bardzo przeciętnie. Czy Tęcza utrzyma się obok Kotłowni i Domagoja czas pokaże. Ale ja już tam chyba nie wrócę.
Fuld menukort
Flere oplysninger
QR-kode-link til menuen
